Przyglądając się tradycjom i obecnym ruchom feministycznym w świecie muzułmańskim należy pamiętać, iż zawierają one w sobie wiele różnych odmian tej ideologii. Część feministek funkcjonujących w świecie muzułmańskim jest zwolenniczkami laickiego feminizmu zachodniego, upatrując w religii źródła uciemiężenia kobiet, część będąca przedstawicielkami tzw. feminizmu muzułmańskiego używa religii jako argumentu do walki o prawa kobiet, o wiele mniejsza od pozostałych dwóch grupa nie odnosiła się w swoich opiniach do religii.
Zdarza się, że to kobiety pochodzące z krajów muzułmańskich upatrują przyczyny dyskryminacji kobiet w islamie, krytykując feminizm muzułmański. Iranka Haideh Moghissi, zupełnie nie zgadza się z taką koncepcją feminizmu pytając „jak taka religia jak islam, której podstawy oparte są o płciową hierarchię może być zaadaptowana jako narzędzie walki na rzecz genderowej demokracji i równości kobiet i mężczyzn”. Egipcjanka Nawal Saadawi, głosi, że „wszystkie religie są patriarchalne, ponieważ wywodzą się one z patriarchalnych społeczeństw41, natomiast Ayaan Hirsi Ali atakuje otwarcie islam i przyznaje się do ateizmu42.
Kolebkę myśli feministycznej w świecie islamu stanowił Egipt. To tam pod koniec XIX wieku kobiety mogły zdobywać nie tylko umiejętności związane z czytaniem i pisaniem, ale miały możliwość studiowania m.in. w żeńskich szkołach dla lekarek. Urodzony w połowie XIX wieku Egipcjanin Kasim Amin, pochodzący z konserwatywnej rodziny pod wpływem światopoglądu francuskiego, o który otarł się studiując za granicą, napisał dwa rewolucyjne dla ówczesnej obyczajowości dzieła: „Emancypacja kobiety” (Tahrir al-mara) oraz „Nowa kobieta” (Al-Mara al-dżadida)43. Autor komentuje status kobiety egipskiej jako niski, podły i niehumanitarny, jednocześnie nie kryjąc zachwytu nad wykształconymi, niezależnymi i zaradnymi Francuzkami. Książki te wielokrotnie krytykowane były w przyszłości przez feministki muzułmańskie zarzucające wywyższanie wyzwolonych seksualnie, zepsutych Europejek nad bogobojnymi muzułmankami44. Niepodważalnym jest jednak, iż niezależnie od sądów, jakich dopuszczał się w swoich tekstach, zapoczątkował on dyskusję nad potrzebami reformy miejsca kobiety w społeczeństwie egipskim. Postulował zmianę obecnego stanu rzeczy, nawołując do edukacji kobiet, zwiększenia ich świadomości publicznej, nadania praw i stworzenia możliwości rozwoju osobistego, nieograniczającego się jedynie do perfekcjonalizacji usługiwania małżonkowi i prowadzenia gospodarstwa domowego. W swoich dziełach zachęcał mężczyzn do refleksji nad tym, czy nie byliby szczęśliwsi, mając za żonę osobę wykształconą, partnerkę do rozmowy, posiadająca własne zainteresowania i pasje, zadbaną i świadomą otaczającego ją świata. Kasim Amin zawarł w swoich książkach twierdzenie, że wyzwolenie kobiet odbywające się przez edukację i jej udział w strukturze publicznej wzmocni kontakty społeczne. Co ciekawe, ówczesny polityk egipski, minister Sad Zaghlul zachęcał Amina do szerzenia emancypacji do tego stopnia, iż zagwarantował mu nawet ochronę. Poglądy Amina spotkały się jednak z dość dużym oporem, a nawet falą wrogości, co zmusiło go do zaprzestania ich głoszenia. Pomimo to, jego działania zapoczątkowały dyskusję, a w pierwszej dekadzie XX wieku wielu Egipcjan, jak np. Taha Husajn45, wykształconych na Zachodzie wracało do jego opinii, popierając je i poddając ponownej refleksji .
Kolejnym etapem rozwoju feminizmu w świecie muzułmańskim jest pojawienie się o 16 lat młodszej od Amina Egipcjanki Hudy Szarawi46. Mimo, iż wydana za mąż już w wieku lat 13, bogata dziewczyna zdobywała staranne wykształcenie i podróżowała po świecie poznając różnice kulturowe w postrzeganiu miejsca kobiety w społeczeństwie. Aktywistka nawołując do edukacji kobiet oraz zwiększenia obszaru ich zainteresowań i aktywności w przestrzeni innej niż tylko gospodarstwo domowe, zaczęła organizować wykłady dla kobiet, namawiając je tym samym do wyjścia z domu i zaaranżowania w sposób twórczy wolnego czasu. Organizowała zbiórki pieniędzy i akcje mające na celu pomoc kobietom znajdującym się w krytycznym położeniu finansowym. W 1910 roku Szarawi założyła żeńską szkołę oferującą prawdziwe akademickie wykształcenie, zachęcając Egipcjanki do zwiększania swojej świadomości politycznej, ekonomicznej i społecznej. Intensywnie pracowała przy tworzeniu Mubarrarat Muhammad Ali, pierwszej organizacji obejmującej kobiety opieką socjalną oraz Unii Edukacji Kobiet Egipskich. Po zakończeniu I wojny światowej Egipcjanki włączyły się w polityczne protesty skierowane przeciwko Brytyjczykom. W 1919 aktywistka stanęła na czele największej do tego momentu kobiecej demonstracji politycznej. W roku 1922 Szarawi zdecydowała się na rezygnację z noszenia chusty zasłaniającej włosy o znaczeniu religijnym, zakładanej przez muzułmanki w celu podkreślenia swojej skromności oraz religijności, w odniesieniu do sury 24 wersu 31 Koranu47. W roku 1923 po powrocie z Europy do Egiptu pokazała się na dworcu kolejowym bez nakrycia głowy. Niektóre z witających ją kobiet na jej widok zrzuciły w demonstracyjnym geście również swoje chusty. W tym samym roku założyła Egipską Unię Feministyczną i stając na jej czele została twórczynią pierwszego symbolicznego momentu narodzin ruchu feministycznego w świecie muzułmańskim.
Podobny gest związany z odrzuceniem zasłony wykonała już 5 lat wcześniej podczas antybrytyjskiej demonstracji Safijja Zaghlul – żona Sada Zaghlula, zdejmując publicznie swój hidżab a następnie polewając go benzyną i podpalając. Jako kolejny „promień” bliskowschodniego feminizmu uznawana jest działająca w podobnym czasie Malak Hifni Nasif48. Jej teksty publikowane były w liberalnej gazecie „Al-Dżarida”.
Feminizm promowany przez te kobiety był inspirowany feminizmem świata Zachodu. Jego przeciwnicy atakowali go więc, używając argumentów o bezmyślnym adaptowaniu wartości zachodnich, pozbawianiu się tożsamości narodowej i religijnej na rzecz kultury kolonizatora. Nesif odpierała te ataki słowami „dajcie kobietom prawdziwą edukację, wychowajcie je solidnie tak, jak wychowywani są ludzie i rozwińcie ich moralny charakter, aby naród jako całość stał się dobrze wychowany i wykształcony. A potem zostawcie im wybór, która droga będzie rozsądniejsza dla nich i dla narodu”49.
Emancypacja kobiet, jaka realizowała się później w krajach muzułmańskich, była raczej zasługą działań odgórnych niż feministycznych zachowań obywateli. Obalający w 1922 państwo osmańskie Mustafa Kemal Atatürk wprowadził obowiązkowe nauczanie kobiet, prawo wyborcze oraz zagwarantował równość społeczną50. Turcja i Iran w imię wyzwolenia kobiet zakazały im w tym czasie noszenia chust, co feministki muzułmańskie w przyszłości zinterpretują zupełnie odwrotnie, bo jako pomniejszenie ich wolności do decydowania o własnym wyglądzie. Zakaz zasłaniania głowy wprowadził również pierwszy prezydent niepodległej Tunezji Habib Burgiba, na co wpływ miała niewątpliwie jego żona, nawrócona za islam feministka francuska Mathilde Lorrain. Habib Burgiba zarządził obowiązek szkolny dla kobiet, dopuszczenie ich uczestnictwa w parlamencie i innych formach życia społecznego, a hidżaby nazywał „wstrętnymi szmatami”. Bogacenie się niektórych państw arabskich za sprawą ropy naftowej przekształcało gospodarkę w takim sposób, iż możliwości zawodowe kobiet zwiększały się z roku na rok51. Natomiast egipska rewolucja roku 1952 odbyła się pod sztandarami haseł o społecznym egalitaryzmie. Kongres Narodowy w 1962 roku zapowiadał równouprawnienie płci i postulował traktowanie kobiet i mężczyzn jako równych partnerów na rynku pracy.
Tak, jak w przytaczanym przeze mnie wcześniej cytacie, Malak Hifni Nasif słusznie przewidziała, że wykształcone kobiety wybrały drogą jakich wartości powinna podążać ich emancypacja. Wybór nie padł na ślepe naśladownictwo gotowych wzorów z Europy czy w Ameryki. Za pierwsza feministkę, która przerwała tendencje walki o prawa kobiet połączonych z promocją zachodnich wartości, była urodzona w 1913 roku Egipcjanka A’isza Abd ar-Rahman52. Choć sama nigdy nie nazwała siebie feministką, uważana jest za prekursorkę nurtu zwanego feminizmem muzułmańskim. W 1950 roku zdobyła tytuł profesora literatury arabskiej. Swoje życie poświęciła tworzeniu opowieści oraz odtwarzaniu biografii pierwszych muzułmanek z uwzględnieniem żon, córek oraz wnuczek proroka Mahometa. Zajmowała się egzegezą Koranu z perspektywy feministycznej i skupieniem uwagi na żeńskich postaciach występujących w dziele, przywilejom i prawom kobiet oraz tematyce równości pomiędzy płciami. Swoją pracą dostarczyła feminizmowi muzułmańskiemu wielu argumentów do uzasadnienia swoich postulatów. Ruch intelektualny zainspirowany jej pracą pozwolił muzułmankom na zabieganie o swoje prawa bez potrzeby westernizacji, lecz na podstawie własnej rodzimej wiary53.
Rozwijający się nurt feminizmu muzułmańskiego usiłował oczyścić terminy takie jak równouprawnienie, feminizm, prawa kobiet z nalotów ateizmu, laickości czy wrogości w stosunku do religii jakie kojarzyły się z feminizmem zachodnim. Postulowały, iż islam nie jest religią złą, ale jego mylna interpretacja wykorzystywana była przez mężczyzn z premedytacją do utrzymania patriarchalnego społeczeństwa54. Feministki muzułmańskie nawoływały do reinterpretacji Koranu oraz analizy hadisów z uwzględnieniem tego, które z nich uznać można za wiarygodne, a które nie. Aktywistki tego nurtu używając metodologii muzułmańskiej ponownie interpretowały źródła islamu. Jedną z najsłynniejszych działaczek w tej dziedzinie jest urodzona w 1952 roku Amina Wadud. Afroamerykanka, która jako 20-latka przyjęła islam, została jego badaczką, a misję pracy naukowej ukierunkowała na interpretację Koranu. Jej poglądy jednoznacznie wskazują, iż równouprawnienie kobiet i mężczyzn jest stanem społecznym, który nakazuje ludzkości słowo boże55. Działalność Wadud jest o wiele bardziej kontrowersyjna niż reszty przedstawicielek tej ideologii. W 1994 roku w Afryce Południowej wygłosiła kazanie, a 9 lat później w Stanach Zjednoczonych prowadziła modlitwę piątkową. Akcję powtórzyła również w Europie. Obydwie te czynności w strukturach wszystkich szkół prawa islamu mogą pełnić tylko mężczyźni. Wadud twierdzi, że według jej badań nad tekstami źródłowymi islamu kobieta ma prawo pełnić funkcję imama, w takim samym stopniu jak mężczyzna. Wadud została poparta przez część muzułmańskich przedstawicieli świata akademickiego (np. Gamal al-Banna Ebrahim E.I. Moosa, Khaled Abou El Fadl), których przekonały wyniki przeprowadzonych przez nią badań. Jej działania zostały zaaprobowane przez część muzułmańskich feministek, lecz większość z nich wstrzymała się od wydawania jakiejkolwiek opinii w tej sprawie. Z jej poglądami zgodziła się znana egipska pisarka i kluczowa dla ruchu feministka muzułmańska Lajla Ahmad. Większość muzułmańskich teologów nie poprała jednak zachowania Wadud. Jusuf al-Karadawi pouczył ją, iż kobieta faktycznie może przewodniczyć modlitwie ale tylko w grupie innych kobiet lub małych dzieci.
Innymi ważnymi przedstawicielkami ruchu są np. Asra Q. Noman – Hinduska obecnie mieszkająca w USA, działająca na rzecz przekształcenia instytucji meczetów w miejsca przyjaźniejsze kobietom, Fatema Mernissi – Marokanka opisująca siłę kobiecości na przykładach historii żon proroka, czy Mona Eltahawy – Egipcjanka, zajmująca się prawami kobiet oraz partycypacją kobiet w strukturach polityki światowej.
Feministki muzułmańskie w zależności od zainteresowań, kraju pochodzenia, zamieszkania, pozycji społecznej zajmują się różnymi kwestiami dotyczącymi praw kobiet. Tematyka, którą obejmuje dyskurs, zawiera w sobie zagadnienia związane z prawem do edukacji, opieki zdrowotnej, ochrony życia, samostanowieniem o sobie, podróżowania bez opieki mężczyzny, decydowaniem o noszeniu hidżabu, reformami prawa rodzinnego, sytuacją kobiet na rynku pracy i na arenie politycznej, kwestiami zmiany interpretacji prawa szariatu oraz odrzuceniem hadisów o niewiarygodnych źródłach, zabójstwami honorowymi, czy klitoridektomią. Rzadziej w krajach muzułmańskich, a raczej wśród muzułmanek mieszkających na Zachodzie pojawia się temat miejsca kobiety w ummie, czyli wspólnocie muzułmańskiej, przestrzeni meczetu, oraz kwestia partycypacji kobiet w strukturach duchownych. Wspólnym mianownikiem dla wszystkich przedstawicieli i przedstawicielek tego nurtu jest argumentowanie swoich racji, równości kobiet i mężczyzn treściami świętej księgi muzułmanów – Koranu oraz hadisami – czyli opowieściami o życiu proroka islamu, które posiadają wiarygodne źródło.
Jedna z najważniejszych przedstawicielek nurtu, Pakistanka Asma Barlas definiuje zjawisko feminizmu muzułmańskiego jako „dyskurs równości płci i sprawiedliwości społecznej, który czerpie swoją wiedzę i mandat z Koranu, szukając rozwiązań i sprawiedliwości dla wszystkich ludzi i całości ich istnienia w całym kontinuum prywatno-społecznym”56. Narzędziem do zwalczenia opresji kobiet jest wg tej ideologii religia. „Wierzymy, że rozwiązanie może być znalezione właśnie w strukturze religii islamu” – mówi Zainah Anwar57, przewodnicząca najprężniejszej feministycznej organizacji muzułmańskiej „Sisters in Islam”. Umm Yasminn z Centrum dla Muzułmańskiego Monitoringu i Studiów nad Muzułmańską Polityką (The Centre for Muslim Minorities and Islam Policy Studies) na Australijskim Uniwersytecie Monash definiuje muzułmańską feministkę jako „osobę, która zaadaptowała światopogląd, w którym islam może być kontekstualizowany i reinterpretowany w celu promocji koncepcji równości i równouprawnienia pomiędzy kobietami i mężczyznami, a wolność wyboru odgrywa ważną rolę w ekspresji jej wiary”58. Jej zdaniem najważniejszym celem feministek muzułmańskich jest „uświadomienie kobietom ich społecznych, politycznych i ekonomicznych praw oraz ważności pozycji jaką powinny zajmować ze względu na swoją płeć”59.
Przedstawicielki feminizmu muzułmańskiego zaznaczają dobitnie, iż nie reprezentują intelektualnej spuścizny kolonializmu europejskiego60. Nie są zwolenniczkami europejskich narzędzi emancypacji, a co więcej czasem nawet i ich zdobyczy. Uważają, że gdyby ludzkość stosowała się do norm zawartych w Koranie oraz sunnie, kobiety otrzymały by należne im prawa bez konieczności używania sposobów, jakimi posłużył się feminizm Zachodu. Centralnym tekstem nurtu jest Koran jako niepodważalne w swojej wiarygodności źródło pochodzące od Boga, nie zmienione w swoim brzmieniu od tysięcy lat.
Feminizm muzułmański opiera swoje sądy na naukowych analizach historyczno-prawno - teologicznych. Przedstawicielki podważają autentyczność niektórych hadisów np. tych pochodzących ze zbioru Sahih Al-Buchariego, czy przekazów Abu Hurajry, powołując się na prostą zasadę, iż hadis sprzeczny z Koranem, na pewno nie jest prawdziwy, oraz studiując biografię autorów opowieści. W zbiorach znajdujemy fragmenty porównujące kobietę do małpy lub czarnego psa, podczas, gdy Koran mówi o równości kobiety z mężczyzną. Niektóre hadisy nazywają kobietę „nieszczęściem” gdy Koran zakazuje smucenia się z powodu narodzin córki61, nakazuje szacunek dla matek, docenianie trudu jaki wiąże się z macierzyństwem62 mówi o tym, że wierząca kobieta jest przyjacielem wierzącego mężczyzny6364. Nurt przeciwstawia się opresji kobiet wywołanej tradycją regionów a mylnie utożsamianej z religią. Zainah Anwar pyta: „Jeśli sprawiedliwość jest ściśle powiązana z islamem, jak możliwe jest, że niesprawiedliwość i dyskryminacja są rezultatem kodyfikacji i wdrażania praw czy polityki dyskryminującej w imię islamu?”65.
Choć przedstawicielki ideologii wielokrotnie powtarzały, iż są otwarte na dyskusję z kobietami niewyznającymi islamu, a ich nauki mogą być pomocne dla stwarzania mądrych sposobów na osiągnięcie równouprawnienia płci dla całej ludzkości, feminizm muzułmański nie może istnieć bez kontekstu religii islamu66.
Feminizm muzułmański jest przedmiotem dyskusji od roku 199067. Według Valentine Moghadam, wyrażenie "muzułmański feminizm" po raz pierwszy zostało użyte przez irańskie feministki wydalone z kraju na początku lat 90., głoszące swoje religijne i jednocześnie antypatryiarchalne poglądy na łamach pisma "Zanan"68. Problematyczne bywa jednak samo nazewnictwo tego zjawiska. Kłopotliwość polega na tym, iż początkowo przedstawicielki tego nurtu nie chciały być utożsamiane ze zjawiskiem, charakteryzującym się zachodnią formą emancypacji kobiet z którą się nie zgadzały. Feminizm w świecie islamu kojarzył się negatywnie z terminami takimi jak: wyzwolenie seksualne, przeciwstawienie się wartościom rodziny, ateizm. Takie postrzeganie feminizmu pokutuje do dziś, co sprawia, iż czasami aktywistki głoszące hasła równouprawnieniowe i sądy zawierające w sobie program feminizmu muzułmańskiego, nie pozwalają nazywać się w ten sposób z powodu strachu przed negatywną stygmatyzacją69. A’isza Abd ar-Rahman, uważana za prekursorkę ruchu nigdy sama siebie nie nazwała feministką. Asma Barlas, pakistańska działaczka na rzecz praw kobiet, wykorzystująca w swoich osądach rzeczywistości społecznych wszystkie możliwe argumenty wpisujące się w nurt feminizmu muzułmańskiego, sama początkowo stanowczo sprzeciwiała się nazywaniu jej postaci feministką70. Wraz z procesem krystalizacji terminologii dotyczącej nurtu, Barlas zgodziła się na nazywanie jej feministką muzułmańską, pod warunkiem rozumienia tego terminu jako przedstawicielki „dyskursu równości płci oraz sprawiedliwości społecznej, czerpiącego wiedzę i mandat z Koranu, szukającego praktycznych rozwiązań dotyczących prawa i sprawiedliwości wszystkich ludzi jako całości gatunku ludzkiego w całym jego kontinuum prywatno – publicznym.”71
Feminizm muzułmański to nie tylko ideologia reprezentowana przez grono wykształconych, rozrzuconych po świecie myślicielek, ale również ruch społeczny, mający swoje odzwierciedlenie w społecznych inicjatywach, demonstracjach oraz sformalizowanych organizacjach.
Przykładem sukcesu żywego działania feministek była uchwalona w roku 2004 reforma tzw. „Mudawwany” czyli marokańskiego prawa rodzinnego. W pracującej nad nowym kształtem norm prawnych od 2001 roku radzie, obok polityków, muzułmańskich uczonych, prawników, przedstawicieli Sądu Najwyższego miejsce wywalczyły sobie przedstawicielki organizacji kobiecych, które posługując się typowymi dla ideologii feministycznej argumentami, w stanowczy sposób negocjowały zapisy dotyczące zawierania małżeństw, poligamii, rozwodów, opieki nad dziećmi, przemocy wobec kobiet oraz dziedziczenia72. Frontowa marokańska feministka, Souad Eddouada określiła wydarzenia tamtych lat jako symboliczny gest uczyniony w stronę kobiet, który odniósł realne, praktyczne skutki73. Wydarzenie to pociągnęło za sobą otwarcie żywej dyskusji, zmianę prawa, publikację w głównej wyznaniowej gazecie kraju wywiadów przeprowadzonych z kobietami będącymi muzułmańskimi teologami.
Ważnymi ośrodkami badań i działań dyskursu są formalne organizacje społeczne. Jedną z najważniejszych z nich jest malezyjskie stowarzyszenie „Sisters in Islam”, którego misja oparta jest o tezę, iż Koran jest boskim nakazem sprawiedliwości, poszanowania ludzkiej równości godności i praw, które są możliwe do realizacji w krajach i wspólnotach muzułmańskich, a co więcej są obowiązkiem religijnym każdego muzułmanina. Członkinie twierdzą, iż obecnie jurysdykcja państw muzułmańskich sprawia, iż pozycja kobiety jest niższa niż mężczyzny, co nie jest spójne z naukami Koranu. Działalność statutowa realizowana jest w zakresie doradztwa w sprawach dotyczących prawa państwowego, oraz koranicznego, systematyzowaniu wiedzy oraz gromadzeniu wyników badań społecznych z terenu całego świata muzułmańskiego, organizacji konferencji, paneli dyskusyjnych, spotkań, wykładów, warsztatów, kursów, sesji naukowych dotyczących tematyki islamu, równouprawnienia, praw i pozycji kobiet wg islamu i jurysdykcji państwowej, płci kulturowej. Innymi słynnymi organizacjami o podobnym profilu są np.: międzynarodowa społeczność posiadająca swoje przedstawicielstwo w Senegalu, Pakistanie i Londynie- WLUML (Women Living Under Muslim Laws), zajmująca się głównie wymianą informacji oraz usługami doradczymi, The Rights at Home74 – stworzona z inicjatywy Międzynarodowego Instytutu Studiów nad Islamem we Współczesnym Świecie przy holenderskim Uniwersytecie w Lejdzie, prowadząca badania i organizująca warsztaty koraniczno-feministyczne, czy amerykańska Muslim Women's League75, zajmująca się informacją, publikacją, mediacją rodzinną.
Dialog dotyczący feminizmu muzułmańskiego rozwija się w strukturach Internetu. 105 445 internautów obejrzało film pt „Jestem muzułmanką” zmontowany przez 4 Amerykanki i Kanadyjkę –nawrócone na islam, tworzące projekt pt. „IntlHijabiPosse” 76. Wszystkie z nich stały się ważnymi internetowymi postaciami prowadzącymi blogi pisane lub filmowe, reprezentującymi feminizm muzułmański i walczącymi ze stereotypami na temat wyznawczyń tej religii. „Nie dostaje pozwolenia od mojego męża”, „Ja decyduję co pokazuję, a co zakrywam (którą część ciała), nie społeczeństwo”, „Nie jestem drugą, trzecią ani czwartą żoną”, „Jestem tym kim zawsze chciałam być”, „Moje wybory są moją wolnością”, „Niektórzy w imię wolności podważają mój wybór do zakrywania się, niemądre prawda?” – można usłyszeć na ich filmowym blogu. Nye Armstrong w jednym z odcinków77 swojego video - blogu mówi, że feminizm nie jest wykorzystywaniem swojej siły seksualnej do zdobywania celów, nie powinien być udawaniem mężczyzny, ponieważ jest to zachowanie opozycyjne do działania na rzecz kobiet. „Kiedy widzę muzułmankę, która zdaje się być silną osobowością, wiem, że nie osiąga tego swoją cielesnością czy seksualnością, ale swoimi pomysłami, swoją mądrością, osobowością, słowami i czynami” – tłumaczy w tym samym odcinku.
Copyright © 2008-2010 EPrace oraz autorzy prac.