Analiza źródeł zastanych oraz wyników materiału empirycznego zebranego w czasie realizacji projektu pozwoliły na scharakteryzowanie zjawiska feminizmu muzułmańskiego oraz jego zależności i dialogu z feminizmem świata Zachodu.
Przewiduję, iż rosnąca w szybkim tempie liczba muzułmanów134 w krajach islamu, jak i w krajach, w których muzułmanie stanowią mniejszość wyznaniową, w połączeniu z rosnącą ilością kampanii podobnych do „Topless dżihadu” oraz nasileniem islamofobii prowadzić będzie do zwiększania się aktywizacji ruchu feminizmu muzułmańskiego. Wydarzenia ostatnich miesięcy, związane z aktywnością organizacji FEMEN pokazały, że muzułmanki coraz mniej obawiają się określenia „feministka” i coraz chętniej protestują przeciwko wypowiadaniu się feministek świata Zachodu w ich imieniu. Zachodnie akcje adresowane do muzułmanek tylko potęgują zjawisko reakcji zwrotnej. Można więc powiedzieć, że to oburzające muzułmanki zachodnie kampanie na rzecz walki z opresją kobiet w świecie islamu, pomogły w formowaniu się feminizmu muzułmańskiego jako globalnego ruchu społecznego. Potencjał rozrastania się grupy kobiet utożsamiającej się z ruchem wspomagany jest przez proces globalizacji, a zwłaszcza poprzez rosnącą ilość użytkowników Internetu na całym świecie.
Trudno przewidywać jak potoczą się losy dialogu pomiędzy feministkami zachodnimi a muzułmańskimi. Najprawdopodobniej zależne będzie to głównie od sposobu, w jaki feminizm amerykański i europejski poradzi sobie z kryzysem, przez który właśnie przechodzi oraz jak feminizm muzułmański wykorzysta swój obecny rozkwit.
Copyright © 2008-2010 EPrace oraz autorzy prac.